Basieńko, wspaniale dobrana piosenka ABBY pod Juniorkowe, comiesięczne urodziny i życzenia dla nas 😍 To są piękne działania osób, takich jak Ewa, Ty, Kasia, Eugenia, które dbają o to, żeby scementować naszą zażyłość w umocnieniu przyświecających nam pragnień w ujrzeniu razem naszej pięknej pary Kaziów wiosną właśnie w tym, a nie innym gnieździe 😘 Pozdrawiam Cię serdecznie Basiu dziękując Ci, że Jesteś i życząc Ci Szczęśliwego w spełnieniu i zdrowiu 2024 Roku 💖
Piękna muzyka, jaką dobierasz i przedstawiasz w tym bloku świadczy o klasie i dojrzałości Twojej wrażliwości Basiu- Chopin, Alan Silvestri- dziękuję ❤️
Marysiu, bardzo dziękuję za piękne słowa, nie zasłużyłam. Odpisuję dopiero teraz, bo zmogła mnie choroba i leżę plackiem, bez życia. Odezwę się, gdy będzie lepiej. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję ❤️
Basieńko, ja też rozpoczęłam Nowy fatalną anginą i do dzisiaj jeszcze zbieram żniwo tej paskudne, zakaźnej choroby. Ale kładą to na karb nieodpowiedzialnych ludzi, którzy prychają i kichają na prawo i lewe, komentują, że są chorzy, ale maseczki taki nie założy, kiedy już musi iść do sklepu, bo zniesiono nakaz noszenia maseczek? Ja jestem sama, ale kiedy leje mi się z nosa, kaszlę, albo boli mnie gardło, a muszę wyjść chociażby po chleb, to w sklepie zakładam maseczkę, żeby nie zarażać i nie robię zakupów na cały tydzień, tylko najpotrzebniejsze produkty, żeby jak najkrócej być w sklepie. Maseczki w skupiskach ludzkich powinni zakładać nie ci, którzy są zdrowi, tylko ci, którzy kaszlą, kichają i kropelkowo przenoszą zarazki bakterii. Za całe dwa tygodnie choroby byłam tylko raz w sklepie kiedy spadła mi gorączka , po chleb i cukier, bo sąsiadka była w szpitalu, a tych produktów akurat mi brakło i oczywiście założyłam maseczkę, bo liczę się z innymi. To miejmy nadzieję Basiu, że odchorowałyśmy już wszystko za cały rok 😁, czego Tobie i sobie ❤️ 💚 życzę 🤗
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPowstał błąd, więc musiałam usunąć ten komentarz, bo nie ma możliwości edycji... 🤷♀️
UsuńBasieńko, wspaniale dobrana piosenka ABBY pod Juniorkowe, comiesięczne urodziny i życzenia dla nas 😍
OdpowiedzUsuńTo są piękne działania osób, takich jak Ewa, Ty, Kasia, Eugenia, które dbają o to, żeby scementować naszą zażyłość w umocnieniu przyświecających nam pragnień w ujrzeniu razem naszej pięknej pary Kaziów wiosną właśnie w tym, a nie innym gnieździe 😘
Pozdrawiam Cię serdecznie Basiu dziękując Ci, że Jesteś i życząc Ci Szczęśliwego w spełnieniu i zdrowiu 2024 Roku 💖
Piękna muzyka, jaką dobierasz i przedstawiasz w tym bloku świadczy o klasie i dojrzałości Twojej wrażliwości Basiu- Chopin, Alan Silvestri- dziękuję ❤️
OdpowiedzUsuńMarysiu, bardzo dziękuję za piękne słowa, nie zasłużyłam. Odpisuję dopiero teraz, bo zmogła mnie choroba i leżę plackiem, bez życia. Odezwę się, gdy będzie lepiej. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję ❤️
OdpowiedzUsuńBasieńko, ja też rozpoczęłam Nowy fatalną anginą i do dzisiaj jeszcze zbieram żniwo tej paskudne, zakaźnej choroby. Ale kładą to na karb nieodpowiedzialnych ludzi, którzy prychają i kichają na prawo i lewe, komentują, że są chorzy, ale maseczki taki nie założy, kiedy już musi iść do sklepu, bo zniesiono nakaz noszenia maseczek? Ja jestem sama, ale kiedy leje mi się z nosa, kaszlę, albo boli mnie gardło, a muszę wyjść chociażby po chleb, to w sklepie zakładam maseczkę, żeby nie zarażać i nie robię zakupów na cały tydzień, tylko najpotrzebniejsze produkty, żeby jak najkrócej być w sklepie.
OdpowiedzUsuńMaseczki w skupiskach ludzkich powinni zakładać nie ci, którzy są zdrowi, tylko ci, którzy kaszlą, kichają i kropelkowo przenoszą zarazki bakterii.
Za całe dwa tygodnie choroby byłam tylko raz w sklepie kiedy spadła mi gorączka , po chleb i cukier, bo sąsiadka była w szpitalu, a tych produktów akurat mi brakło i oczywiście założyłam maseczkę, bo liczę się z innymi.
To miejmy nadzieję Basiu, że odchorowałyśmy już wszystko za cały rok 😁, czego Tobie i sobie ❤️ 💚 życzę 🤗
Dużo zdrowia, Marysiu😘❤️
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o maseczki, pełna zgoda!
Pozdrawiam serdecznie 🤗🥰